Wszystko wskazuje na to, że powstanie nowa dyrektywa unijna, która
zmieni zasady wprowadzania do sprzedaży perfum w Europie. Wszystko
zaczęło się od holenderskiej posłanki Lieke van Dijk, u której po
naniesieniu perfum na skórę pojawiła się wysypka. Objawy podrażnienia
nie chciały długo ustąpić, pomimo intensywnego leczenia różnymi
preparatami. Mało tego, producent odmówił udostępnienia lekarzom
posłanki składu specyf
iku, po to, aby
rozpoznać uczulającą substancję. Perfumiarze mają obowiązek wskazywania
jedynie, że sprzedawany przez nich produkt zawiera alkohol i
nieokreślona kompozycję zapachową.