środa, 6 maja 2015

Perfumy konwaliowe


1 maja było święto kwiatka przynoszącego szczęście - konwalii. Dzisiaj katalog dostępnych na naszym rynku perfum z tą nutą. W różnych przedziałach cenowych.



www.yvesrocher.pl
Liderem na rynku prostych jednokwiatowych perfum tzw. soliflowers  jest firma Yves Rocher. Ma swojej ofercie wiele takich wód posegregowanych w różne kategorie. Un Matin Au Jardin, który najwyraźniej zajął miejsce sympatycznej linii zapachowej Pur Desir, Fraicheur Vegetale oraz obecny na rynku od lat Plaisirs Nature. Muguet en Fleurs to perfumy w przystępnej cenie kilkudziesięciu złotych.


zdj ze strony Świt
Z kilka złotych można nabyć perfumy o nazwie Konwaliowa Rozkosz. Jest produkt polskiej firmy Świt. Producent podkreśla, ze jest to konwalia z dodatkiem bzu.

zdj. ze strony Yardley'a
Yardley od XVIII wieku sprzedaje kosmetyki. Robi to bez  wielkich kampanii reklamowych, kultowych modelek czy skandali. Mimo tego ma w swojej ofercie kilka absolutnych hitów na miarę największych domów perfumeryjnych. Nalezy do nich English Lavender oraz Lily od The Valley. W Polsce do nabycia głownie w sklepach internetowych. Cena regularna to kilkanaście funtów.
zdj. www.monsieur-guerlain.com

Co rok znany dom perfumeryjny Guerlain wprowadza do sprzedaży Muguet z okazji dni 1 maja. Pisałam o tym w tym poście



Innym znanym domem perfumeryjnym  z długa tradycja jest Panhaligons. Jak przystało na angielską firmę ma w swojej ofercie kilka rodzajów perfum jednokwiatowych. Także konwaliowe. Do nabycia w perfumerii Missala.
zdj.www.perfumeriaquality.pl
W tej samej perfumerii można też nabyć konwaliowe perfumy Annick Goutal o skromnej nazwie Le Muguet, czy po prostu konwalia.
zdj.www. dior.com

Niech Was nie zwiedzie skromny flakon i nazwa. Diorissimo, to prawdziwy konwaliowy król. Kto powącha ten zrozumie. Ulubieniec Lady Diany.

6 komentarzy:

  1. Konwalie to jedne z moich ulubionych kwiatów - obecnie cieszę się ich towarzystwem w wazonie. Do tej pory miałam styczność jedynie z kosmetykami konwaliowymi z Yves Rocher.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz bukieciki konwaliowe rządzą. Sa wszędzie. W domach, na straganach, a nawet w kapliczkach.

      Usuń
  2. Konwalie towarzyszą mi od zawsze, uwielbiam <3 Może dlatego ,że urodziłam się w maju :) Mój mąż także uważa ,że to najpiękniejszy zapach :D On również urodził się w maju. Chyba coś w tym jest ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piszę z prośbą o pomoc. Szukam starych perfum z lat 80-90tych z czasów Kobako, Masumi, Evasion. Pamietam opakowanie - granatowo-fioletowe, coś w stylu japońskiego ogrodu coś w stylu Vanila Fields, jakieś ptaki -koliber albo flaming. Nazwa mi dzwoni ale chyba niekoniecznie dobre bo internety milczą jak zaklęte - Miyabi albo coś w podobie, zapach z nutką jasminu. Sentyment mi się włączył ale to były moje pierwsze perfumy:(

    OdpowiedzUsuń