piątek, 27 września 2013

Lawenda we flakonie / Lavender in a bottle


Jeszcze kilka lat temu zapach lawendy był traktowany przez perfumiarzy z dużym dystansem. Wynikało to przede wszystkim z tego, że zapach ten kojarzył się dużej części odbiorców ze środkami czystości. Ziołowo - kwiatowy zapach lawendy był bowiem w pewnym okresie ulubionym aromatem producentów chemii gospodarczej szczególnie z Niemiec.

 Only a few years ago, the fragrance of lavender was treated by perfume-makers from a distance. That is because that smell was often compared to by a large part of consumers with cleaning producs. The flowery-herbish smell of lavender was used in a certain time the favorite aroma of cleaning products, especially in Germany.
Lavender Floris z 1830 roku, zdj. www.fragrantica.com

Tradycyjne lawendowe perfumy można było wtedy kupić głównie  w Wielkiej Brytanii. Jak na przykład Lavender firmy Floris, obecny na rynku od XIX wieku, czy English Lavender Yardley, dużo tańszy i trochę młodszy, bo z 1913 roku,  ale za to bardzo ceniony i ciągle dostępny w Polsce.



English Lavender Yardley zdj. www.fragrantica.com
Można było je też  znaleźć w ofercie niewielkich, choć z dużymi tradycjami, manufaktur na południu Francji. Lavande Fragonarda z Grasse, chcoć wykreowana w 1928 roku jest w sprzedaży po dziś dzień.

zdj. www.fragonard.com


Lawenda jest za to  obecna nieprzerwanie w większości męskich zapachów. Od mało znanego w Polsce wielkiego klasyka europejskiego Mouchoir de Monsieur  Guerlaina  z 1905 roku po powszechnie znane i rozpoznawalne współczesne wody takie jak  Le Male Jeana Paula Gaultiera, u nas  nazywana "marynarzykiem", przez Cool Water Davidoffa, aż po Fahrenheita Diora. W tych perfumach lawenda jest jednak praktycznie niewyczuwalnym, choć  ważnym składnikiem akordu fougere  nadającego perfumom męskim wyrazistego dominującego charakteru.

Mouchoir de Monsieur Gueralin, zdj. www.guerlain.com

 Na początku dwudziestego pierwszego wieku nastąpił wielki powrót prostych zapachów tzw. jednokwiatowych, czy raczej "jednonutowych". Właśnie wtedy jeden z najważniejszych producentów zapachów, firma Guerlain, wprowadził na rynek szereg wód toaletowych z jednym dominującym składnikiem zapachowym pod nazwa Aqua Allegoria.  Były wiec wody grejpfrutowe, różane, madarynkowe. Pojawiła się także woda lawendowa pod nazwa Lavande Velours.
zdj. www.fragrantica.com


W ostatnim czasie można zaobserwować prawdziwy renesans wód lawendowych i pachnideł z dość duża domieszką lawendy. Zbiegło się to z docenieniem przez kreatorów mody koloru fioletowego.

Lavandula z 2002 roku sygnowana przez bardzo stara i renomowana firmę  Penhaligon to uniseksowy zapach dostępny także w Polsce w sieci perfumerii Missala.

zdj. www.fragrantica.com


Ten dystrybutor ma w swojej ofercie więcej lawendowych zapachów sygnowanych przez niszowych mabitnych twórców perfum jak chocby Lorenzo Villoresi, który wykreowal w 1996 roku zapach Wild Lavender.

Wild Lavender zdj. www.perfumeriaquality.pl
Ciekawym zapachem, choć już dostępnym głównie na allegro jest Green Tea Lavender z 2010 roku sygnowany przez Elizabeth Arden.
 zdj. www.fragrantica. com
W modny obecnie nurt tworzenia drogich zapachów z wyższej półki wpisuje sie Essence Lavender z 2008 roku Donny Karan.




Ze średniej półki Pur Desir de Lavande Yves Rocher.
 Lavande L'Occitane, okreslany jako zapachem najbliższy lawendzie angustifolia

Dla nowego pokolenia, wychowanego na syntetycznych aromatach  leśnych, morskich i owocowych jet to zapach niezwykle oryginalny i kojarzący się choćby z wakacyjnymi wspomnieniami z południa Francji czy Chorwacji.



A tu link z katalogiem zapachów lawendowych klik
Dystrybutor niszowych perfum  Missala

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz