zdj. www.faberge.com |
Jaja Faberge, choć są symbolem nieprzeciętnego bogactwa, weszły już do kultury masowej - świata pachnideł , a nawet do gier komputerowych.
Właśnie teraz całe rzesze internautów przeszukują, plansze gry Roblox w poszukiwaniu wirtualnego carskiego jajka. Jest to popularna zabawa zwana "Egg Hunt" odbywa się tylko raz z roku i zawsze jest to duże wydarzenie.
Faberge ma tez swój ogromny wkład w rozwój perfumiarstwa. Pod koniec lat 60 wykreował do spółki z Unileverem słynny męski zapach Brut, do którego nawiązywał nasz rodzimy Brutal firmy Miraculum. Z kolei pod koniec ubiegłego wieku Faberge, kreując kolejne perfumy, postanowił nawiązać swojego sztandarowego dzieła czyli jajka. I tak powstały dwie wody dla kobiet o nazwie Imperial oraz Priness Grace de Monaco. Ciekawostką był fakt, że perfumy te były sprzedawane w dwóch rodzajach flakonów - standardowym i ekskluzywnym, z ręcznie rzeźbionego kryształu, którego cena pod koniec lat 90 dochodziła do 11 tysięcy złotych.
Z Leksykonu perfum:
Fabergé –
firma jubilerska założona w roku 1842 w Petersburgu przez
Gustawa Fabergé, pochodzącego z rodziny francuskich hugenotów,
która z powodu prześladowań religijnych wyemigrowała w XVIII
wieku z ojczyzny, najpierw do Niemiec, a później do nadbałtyckiej
Parnawy. Największe sukcesy dom Fabergé osiągnął pod rządami
syna Gustawa, Petera Carla (1846-1920). Sławę zyskał przede
wszystkim dzięki zdobionym szlachetnymi kamieniami precjozom w
kształcie jajka, które stały się ulubionymi klejnotami rosyjskich
carów. Działalność firmy przerwał wybuch rewolucji
październikowej. Sławę i prestiż marki wykorzystano przy
wprowadzaniu na rynek kosmetyków zapachowych. Obecnie jej
właścicielem jest koncern Unilever.
Fabergé –
kwiatowe perfumy dla kobiet, wykreowane w firmie Givaudan-Roure,
wprowadzone na rynek przez firmę Fabergé.
Określane przez producenta jako boski nektar, który zaspokoi każdą
kobiecą próżność. Kompozycja sprzedawana w różnych odmianach
flakonów. Najbardziej ekskluzywna jest seria 500 numerowanych,
kryształowych, ręcznie szlifowanych buteleczek zaprojektowanych na
podobieństwo Carskiego Jajka, które Mikołaj II dał w prezencie
swojej żonie w roku 1912. Granatowo-szafirowy korek ozdobiono
22-karatowym złotem (do Polski sprowadzono tylko 3 egzemplarze,
każdy w cenie 11000 zł). Złocone zamknięcie wieńczy również
flakon w kształcie jaja stojącego na kryształowej nóżce. W
sprzedaży znalazło się jedynie 2000 takich buteleczek. Trzecią
odmianą flakonów Fabergé, wyprodukowaną w limitowanej serii 1500
egzemplarzy jest szafirowo-granatowe jajko z atomizerem (tradycyjna
fryzjerska gruszka). Dla zwykłych śmiertelników firma przygotowała
mniej ozdobne, choć również nawiązujące do kształtu jaj Fabergé
buteleczki. Na szczególną uwagę zasługuje flakonik perfum (7,5
ml) zamknięty w granatowo-szafirowej saszetce.
Ewolucja zapachu:
początek – kwiat pomarańczy, ylang-ylang, aksamitka, bergamota,
nuty drzewne; środek – róża bułgarska, róża damasceńska,
jaśmin, liście fiołka, nuty owocowe i korzenne (m.in. goździki
korzenne); tło – drzewo sandałowe, piżmo, irys.
Poniżej zdjęcia z internetu, niestety w niskiej rozdzielczości, gdyż produkt jest dostępny już tylko na e-bay
Wiecej o perfumach Faberge poczytacie na stronach Fragrantiki
CUDO !!! Niesamowicie to wygląda, ciekawy pomysł aby przyciągnąć zwłaszcza elitę ;)
OdpowiedzUsuń