wtorek, 18 października 2016

First Instinct Abercrombie&Fitch


Na początek mały quiz:
Wymień jedną z marek bardziej cenioną przez amerykańskich nastolatków niż Nintendo czy Levi's, szóstą najpopularniejszą markę w tym przedziale wiekowym w USA?


Uprzedzę odpowiedź – według badań sprzed kilku lat młodzi amerykanie bardziej od kultowych 501 pragnęli ubrań z metką Abercrombie & Fitch. 
 



W dziejach tej amerykańskiej firmy było sporo wzlotów i upadków. Balansowania na skraju bankructwa i spektakularnych sukcesów. Została założona pod koniec XIX wieku w Nowym Jorku przez Dawida Abercrombie, byłego górnika, trapera i budowniczego kolei, który w małym sklepie na dolnym Manhattanie sprzedawał wytwarzane na zapleczu sprzęty niezbędne dla podróżników i biwakowiczów.
Jego klientem był prawnik Ezra Fitch. Postanowili połączyć siły i otworzyli ekskluzywny salon dla miłośników sportu. Niestety wspólnicy mieli wybuchowe charaktery i po kilku latach rozstali się. Fitch samodzielnie rozwijał firmę, która w roku 1909 była bliska bankructwa za sprawą wysmakowanego, liczącego 456 stron katalogu, który rozesłała do klientów. Druk każdego z 50 000 egzemplarzy kosztował 1 ówczesnego dolara. To tak jakby dzisiaj zainwestować w reklamę niewielkiego sklepu 1,3 mln dolarów. Finanse firmy znalazły się w stanie krytycznym. I tedy zdarzył się cud – zamówienia zaczęły spływać lawinowo, a marka Abercrombie & Fitch stała się bardzo popularna wśród bogatych Amerkanów. Katalog okazał się strzałem w dziesiątkę.


W ubraniach firmy prezydent Theodore Roosevelt polował w Afryce, nosili je lotnicy Charles Lindbergh i Amelia Earhart, noblista Ernest Hemingway, czy gwiazdor kina Clark Gable.
Potężny kryzys dotknął firmę w latach 80 XX wieku. Została sprzedana firmie The Limited za 45 milionów dolarów w gotówce. Wkrótce całkowicie się zmieniła. Swoją ofertę skierowała nie do miłośników sportu, lecz do młodych ludzi. I to była kolejne szalone przedsięwzięcie w dziejach Abercrombie & Fitch, które zakończyło się spektakularnym sukcesem. W ciągu kilkunastu lat przychody firmy wzrosły z 48 mln dolarów do 4 miliardów rocznie. 


Od 1997 roku Abercrombie & Fitch sprzedaje również perfumy. W ofercie firmy znajduje się kilkadziesiąt kompozycji zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn.
Jedną z najnowszych jest First Instinct – męski zapach określany przez producenta jako orientalny fougere czyli należy do tej samej rodziny co m.in. Le Male Gaultiera.
First Instinct to kompozycja bardzo nowoczesna. Nie odnajdziemy w niej arogancji klasycznych wód fougere, ani nachalnego hedonizmu zapachów orientalnych. Początkowo kusi zapachem dżinu z tonikiem, by po chwili emanować mieszaniną relaksujących nut zielonych i pulsujących rozgrzewających nut korzennych z dodatkiem nieokreślonej, nie narzucającej się słodyczy. Phillippe Romano stworzył pachnidło niezwykle zrównoważone, wpisujące się w najnowsze trendy, lecz jednocześnie wystarczająco uniwersalne i ponadczasowe, że nie zestarzeje się po dwóch sezonach Można nim pachnieć w pracy i wieczorem na imprezie. Dobrze komponuje się zarówno z garniturem jak i swetrem.
First Instinct w zależności od sytuacji może podkreślić energię, zmysłowość, łagodność, równowagę emocjonalną, dystans do świata i pewność siebie.


Rodzina aromatyczno – ambrowy fougere (orientalny fougere)

Nuta głowy – dżin z tonikiem, melon Kiwano.

Nuta serca –pieprz syczuański, liście fiołka.

Nuta bazy – piżmo, ambra.

Abercrombie & Fitch First Instinct EDT 30ml 179 pln
Abercrombie & Fitch First Instinct EDT 50ml 239 pln
Abercrombie & Fitch First Instinct EDT 100ml 319 pl

Dostępny wyłącznie w perfumeriach douglas od dnia 16 sierpnia 2016 r.



Zdjecia ze strony Abercrombie






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz