![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgneYYFOSTxnTAodXC1zfmzlPv5ScXaY70VePX_wcCG2MOzYZ55ahLqQ3ANibngRukNdY_PTbklp6Fj7CmxfZcHYtZpl6tMzqnljF23QGmfOA3Oj2_b9WcAN8vH9JgZs8mixh-PVB20SUs/s1600/sex.jpg) |
Sex firmy Desigual pachnie drapieznie i słodko. Zaskakuje nutą rabarbaru. |
Marzenie o znalezieniu zapachu wywołującego
podniecenie u człowieka jest równie stare jak pierwsze książki o
sztuce miłości. Bohaterowie Kamasutry wspomagali swoje wysiłki
olejkiem sandałowym, średniowieczni pustelnicy polecali wyciąg z
rozmarynu, a weteranki francuskich alkow z dawniejszych czasów
wierzyły w moc piżma.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizrb6nC3lq71qYr-MwH-63eJPtr4NsnTljAxoIGb3P1Rgtv-5MqipQmIrTkvO690y4Od7610QhhXrx4wb9bQesJX3WL3wVJgQk1rp6JjXZ1V1cyVpxZnnGjf0XMw8y7C_hmIdhVroKiMc/s1600/banderas.jpg) |
So Sexy Banderasa pachnie piżmem, cynamonem i mandarynkami |
Mit cudownego zapachowego afrodyzjaku
skrzętnie wykorzystali perfumiarze przez dziesiątki lat twierdząc,
iż pachnidła czynią człowieka atrakcyjniejszym seksualnie.
Niektórzy z nich nazwali nawet swoje produkty niedwuznacznie:
Pożądanie, Żądze, Buduar, czy Sex, jak się okazało trochę na
wyrost, gdyż niedawno naukowcy zaskoczyli wszystkich odkryciem, iż
organizm ludzki sam produkuje feromony, substancję zapachową, która
jest sygnałem prowokującym do bliskiego kontaktu i która z
pewnością z aromatem wód pachnących nie ma wiele wspólnego.
Perfumiarze natychmiast zapowiedzieli podjęcie prac nad pachnidłami
z dodatkiem sztucznych feromonów, których jednak do tej pory nie
udało się zsyntetyzować. Zapach perfum nie będzie więc w
najbliższym czasie skuteczniejszym afrodyzjakiem od sproszkowanego
rogu nosorożca czy pieczonych intymnych części ciała tygrysa. Ale
właściwe po co nam chemia skoro mamy wyobraźnię? Lecz czy jeszcze
ją mamy?
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhznMK1f_afmSMGUSRJB9_qCi_R289llR1r5MtLxXyUjpJ692KEoDI1MaYu7Q_x20H9F_UsgXlQRZDVvkGgu9BC0-Fc7V6mLNdZ6DOLHhKUW_igygLncHStnyBRv3aeqyz6WfYN6huL4Ow/s1600/demeter.jpg) |
Perfumy Sex On The Beach jak przystalo na współczesny afrodyzjak, pachną wódka i egzotycznymi owocami.
|
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD4SeZo-6XYsUQeaVEYaKUOsiknd90GayXbiVo_T6ZZwTRooXYFyxxVWsqRb1w1gA9hMr1GEypA8PmTepGE9dOTLiPkvewgTYQZbCIMct_vPpJZdqSEUXj1bkBUWWh5J3fO8Javv4fOrc/s1600/sexy212.jpg) |
Pachnie różowym pieprzem, wanilia i piżmem. |
|
|
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFo67z913NxLKw-VfNwi9w7TWOnWf4FCQAY_R6X-DHkT2flDkWM8T6ERGec01q_JixlXItHxevmpv_t-v77PZ5soERbW9rEj1UG5_ogZ1roI0ZLFOJlnePJyXwnh9qiM_QZOfT1mqFHSE/s1600/ulrasexyAvon.jpg) |
Ultra Sexy Avonu pachnie gruszka, ambra i pizmem. |
Zdjęcia pochodzą z portalu www.fragrantica.com
Jeżeli zapach w swoim składzie ma piżmo...to już mi więcej nie trzeba ;)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie tak!
UsuńA dla mnie wanilia i cynamon!
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wybór!
UsuńPodobno najbardziej podnieca zapach ciasteczek babuni. Ciekawe kogo...Królem zmysłowych reklam jest Calvin Klein i Tom Ford
OdpowiedzUsuń